Na moich paznokciach dziś wylądował lakier ORLY Rockin' Rocket (kolekcja 'Tis The Season zima 2010). Jest to ciepły burgund wypełniony złotym shimmerem. Dla mnie ten kolor jest bardzo jesienny i dosyć klasyczny, przyznam, że czuję się w nim elegancko. Bardzo dobrze napigmentowany, daje krycie po dwóch cienkich warstwach. Cudownie mieni się w słońcu.
Mam na sobie: odżywkę wygładzającą z kompleksem wapnia Paloma, dwie wastwy Orly, jedna warstwa Seche Vite.
Jakie macie ulubione kolory, które nosicie tylko jesienią ?
German-icure by OPI i Oktoberfest dobrze wyglądają jesienią:)
OdpowiedzUsuńOrly wygląda fantastycznie:)
Mam Oktoberfest i też go bardzo lubię :) A po Twoich swatchach Germanicure bardzo mocno się zastanawiam nad jego kupnem :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie!!! Ja planuję (bo to moja pierwsza jesień z lakierem na paznokciach :) ) nosić fiolety, granaty, przydymione brązy i ciemnozielone a jak wyjdzie to się okaże :) no i może ciut szarości
OdpowiedzUsuńUwielbiam szarości , więc mocno Cię zachęcam do ich nioszenia :)
UsuńPiękne to Orly :)
OdpowiedzUsuńTej sztuki nie mam, ale narobiłyście mi ochoty na Octoberfesta :))
:) no to śmiało maluj i czekam na posta :)
UsuńTak dużo wspaniałych lakierów, tak mało pieniędzy. Ehh kolejny lakier, który mnie oczarował :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, gdyby tak wygrać w lotka, to by można poszaleć :DDD
Usuń