poniedziałek, 30 września 2013

E jak Essence

Na moich paznokciach dzisiaj znowu piasek :) Tym razem ESSENCE Me & My lover. Jest to czerwony lakier z mnóstwem złotych i różowych drobinek. Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch cienkich warstw. Po wyschnięciu ma standardową fakturę piasku. Moim zastrzeżeniem jest w tym przypadku czas schnięcia, dość długi jak na piasek :( Efekt na paznokciach też mnie nie powala, kolor ładny, ale jakoś mnie strasznie nie oczarował. Myślę, że spróbuję następnym razem pokryć go top coatem, bo przed wyschnięciem cudownie mienił się i błyszczał :)

Na paznokciach mam: warstwę odżywki wygładzającej z kompleksem wapnia Paloma, dwie warstwy Essence.










Jakie macie ulubione lakiery piaskowe?
Autor: o
Etykiety:

12 komentarzy:

  1. justynu30 września, 2013 18:14

    Piasek:) daj top coata, bedzie deko bardziej błyszczący. Ile kosztują?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown30 września, 2013 18:55

      Na pewno następnym razem tak zrobię...kolor przed wyschnięciem był rewelacyjny :)

      Usuń
    2. Unknown30 września, 2013 19:02

      Przepraszam,zapomniałam dodac ile kosztuje...dokładnie Ci nie podam, bo kupowałam wtedy cos jeszcze, ale ok 6-7 zł. Na półce był tylko ten piasek, ale widziałam na innych blogach, że sa jeszcze jakies odcienie :)

      Usuń
    3. justynu30 września, 2013 20:09

      to golden jest droższy, musze się im przyjrzeć dokładniej. :)

      Usuń
  2. Iwkaga30 września, 2013 18:57

    Fajny ten piaseczek :)
    Ciekawe jak z trwałością, czy jeden dzień z klawiaturą by wytrzymał ?!
    Ale nie lubię jak długo schną ...
    Nie narzekam na OPI i Kiko i Barry M - na razie to moje ulubione ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown30 września, 2013 19:01

      Ten schnie około 20 minut, jak na piasek to raczej długo :/ Ja pisałam na komputerze mając go na sobie i było ok, po wyschnięciu jest twardy jak kazdy piasek :)

      Usuń
  3. kotek3030 września, 2013 21:34

    Ja nie mam "piasków" w swojej mini kolekcji ale ze zdjęć, które oglądałam na blogach to bardziej podobały mi się KIKO, Barry M i P2. Ja też nie cierpię jak długo schnie lakier, zwłaszcza jak się ma w domu nadpobudliwą 5-latkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown30 września, 2013 21:41

      Ja tez wole zdecydowanie kiko i p2 (bo je mam i wiem jakie sa w obsłudze ) . Mi tez brak czasu na malowanie (stąd używam za każdym razem wysuszacza)- ja mam w domu energetyczną trzylatkę i jej równie głośną młodszą naśladowczynie czyli roczną bździągwę :D

      Usuń
    2. kotek3030 września, 2013 22:52

      To tym bardziej podziwiam, ze przy 2 corek dajesz rade wyczarowac takie cudenka. ja przy 1 wymiekam a na 2 jestem juz chyba za stara i za wygodna :-). ja ucze sie ogarnac moje pazury ale wiecznie z asysta, bo mamusiu trening czyni mistrza i Mloda tez maluje po 1 paznokciu u kazdej reki

      Usuń
    3. kotek3030 września, 2013 22:53

      To tym bardziej podziwiam, ze przy 2 corek dajesz rade wyczarowac takie cudenka. ja przy 1 wymiekam a na 2 jestem juz chyba za stara i za wygodna :-). ja ucze sie ogarnac moje pazury ale wiecznie z asysta, bo mamusiu trening czyni mistrza i Mloda tez maluje po 1 paznokciu u kazdej reki

      Usuń
  4. MANIA blog30 września, 2013 21:54

    Ładny... taki malinowy:) Niestety w mojej Naturze półki Essence puste jeszcze:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown30 września, 2013 21:58

    W mojej nowa limitka i jakieś 4/5 nowych lakierów, w tym właśnie ten ... :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze, sprawiają mi dużą przyjemność i za to, że tu zaglądacie.
Wszelkie obraźliwe komentarze będą usuwane. Anonimowych czytelników proszę o przedstawianie się.
Dla postów starszych niż 2 dni ustawione jest moderowanie komentarzy :)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)