piątek, 27 marca 2015

O jak Orly

Od wczoraj na moich paznokciach gości lakier Orly Purple poodle (kolekcja Surreal jesień 2013). Jest to żelowy lakier w kolorze fuksji, wypełniony pyłkiem oraz drobnymi flakies w kolorze chłodnego niebieskiego z delikatną nutą fioletu. Nakłada się bardzo przyjemnie, ja dałam dwie warstwy i uznałam, że tak wygląda świetnie. Pyłek i flakies są mocno widoczne. Lakier w butelce jest o wiele ciemniejszy niż na paznokciach. Zmienia oblicze w zależności od kąta padania światła. Przykuwa uwagę, co chwilę mam ochotę spoglądać na swoje paznokcie. Jest taki jakby owocowy, smakowity ;) Uważam, że jest wyjątkowy. :) 

Na moich paznokciach: jedna warstwa odżywki do paznokcia My secret Billionails, dwie warstwy Orly, jedna warstwa Poshe.











 Czy ten lakier to typowa jesień, jak wskazuje kolekcja, czy świetnie sprawdzi się wiosną?

niedziela, 22 marca 2015

P jak Paese + C jak China Glaze

Przed Wami mój weekendowy duet lakierowy. Główną rolę gra lakier China Glaze Loco-Motive ( kolekcja All Aboard jesień 2014). Jest to bezbarwna baza w której pływają heksy w kolorze miedzi oraz pyłek i piegi w kolorze przykurzonej mieszanki kolorów niebieskiego i fioletowego. Nakłada się bardzo równomiernie, pierwsza warstwa daje dość delikatny efekt, dlatego ja dałam dwie warstwy. Jako podkład posłużył mi lakier Paese 302 , czyli kremowy , bardzo jasny, mleczny wrzos. Nakłada się bardzo przyjemnie, potrzebne mi były dwie warstwy do pełnego krycia. Efekt wyjątkowo mi się podoba. Zresztą uważam, że China Glaze ma najlepszy wybór i najciekawsze glittery ;)

Na moich paznokciach: jedna warstwa odżywki do paznokci My Secret Billionails, dwie warstwy lakieru Paese, dwie warstwy China Glaze, jedna warstwa Poshe.










Co powiecie na taki duet?

Przez weekend dodałam nieco buteleczek do wyprzedaży, ponad 40 sztuk ;D Więc ponownie zapraszam do kliknięcia na wyprzedaż ;) KLIK

  

czwartek, 19 marca 2015

E jak Essie + E jak Essence

                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                  U mnie na paznokciach wiosenny duet. Pierwsze skrzypce gra lakier Essie Suite Retreat (kolekcja Suite Retreat przedwiośnie 2015). Jest to piękna kremowa mieszanka niebieskiego i chabrowego. Nakłada się cudownie przyjemnie, ma super konsystencję. Potrzebne mi były dwie cienkie warstwy do pełnego krycia. Super błyszczy bez topu. Jako mały akcent, na paznokciach palców serdecznych nałożyłam lakier Essence Hey, nude!, czylu delikatny piasek w odcieniu nude z dodatkiem srebrnych heksów i piegów. Jest dosyć transparentny, potrzebne mi były trzy warstwy do pokrycia płytki. Schnie szybko na klasyczną piaskową fakturę. Efekt jest śliczny, delikatny, dziewczęcy, świeży. Ten piasek skradł mi serce , tak samo jak Essie. Uwielbiam wszelkie niebieskości tej firmy, nie mogę się im oprzeć. Za tym przemawia również jakość, jest świetna. :) Ten duet noszę od wczoraj z wielką przyjemnością ;)

Na moich paznokciach: jedna warstwa odżywki do paznokci My secret Billionails, dwie warstwy Essie, jedna warstwa Poshe, trzy warstwy Essence.


Kolejna dokładka lakierowych buteleczek w zakładce wyprzedaż (klik). Zapraszam! :) Zaglądajcie co kilka dni, bo będę robić dalsze porządki w moich pudełkach... ;D
 










Co powiecie na mój wiosenny duet?


wtorek, 17 marca 2015

B jak blogowa wyprzedaż :)

Idzie wiosna, więc czas zrobić jakieś porządki również w pudełkach z lakierami. Niestety ciężko mi się rozstawać z tymi uroczymi kolorowymi buteleczkami ;DDD Tym razem udało mi się wybrać tylko ciut ponad 20 lakierów, ale myślę, że coś jeszcze tej wiosny do wyprzedaży dorzucę. Zapraszam serdecznie , może znajdziecie coś dla siebie :)

                                      wyprzedaż

wtorek, 10 marca 2015

P jak P2

U mnie na paznokciach dzisiaj bardzo wiosennie, a nawet letnio ;) Mam na sobie cudowny lakier P2 Dreamy , czyli piękny turkusowo-błękitny piasek z mnóstwem złota. Nakłada się świetnie, potrzebne są dwie warstwy do pełnego krycia. Schnie szybko na tradycyjną piaskową fakturę. Cudownie prezentuje się w słońcu oraz sztucznym świetle. Piękny jest, jestem nim zauroczona :DDD

Na moich paznokciach: dwie warstwy lakieru P2.









Tęsknicie za wiosną? Bo ja bardzo ;)

piątek, 6 marca 2015

E jak Essie

Zima nie chce odejść, ale chociaż dzisiaj słońce rozświetla ponurą aurę za oknem. Na moich paznokciach w sumie dalej zimowo. Mam na sobie lakier Essie The Perfect Cover Up (kolekcja Dress to Kilt jesień 2014). Jest to kremowy ciemny morski kolor ze sporą dozą szarości. Świetna pigmentacja sprawia, że spokojnie można dać jedną grubszą warstwę , aby w pełni pokryć paznokcie kolorem. Konsystencja nie jest za gęsta ani nazbyt lejąca, jest w sam raz. Jako akcent rozświetlający, nałożyłam kropki ,do których posłużył mi lakier piaskowy Lovely Snow Dust nr 3. Efekt całkiem mi się spodobał :) Essie cudowny, polecam fankom ciemnych odcieni :)

Na moich paznokciach: jedna warstwa odżywki do paznokci MY Secret Billionails 10in1, jedna warstwa lakieru Essie, jedna warstwa Poshe.








  
Wpadło Wam coś w oko z jesiennej kolekcji Dress To Kilt?