czwartek, 30 stycznia 2014

C jak Colour Alike + O jak OPI

Od pewnego czasu bardzo mocno ciągnie mnie do glitterów. Jeszcze kilka lat temu raczej ich nie było w mej kolekcji, ale jak już zapałałam do nich miłością, to ciężko przejść obok nich obojętnie :) Dziś pokażę Wam glitter w innej odsłonie niż nosiłam dotychczas, czyli moje pierwsze gąbeczkowe mani. Wyszło jak wyszło, mogło być lepiej, ale zapewne z czasem dojdę do perfekcji w tej dziedzinie. Jako bazę wybrałam lakier Colour Alike 451 Świeżo malowane (limitowana kolekcja Wszystko gra! ). Jest to pastelowy błękit ze srebrnym shimmerem, który jest bardzo słabo widoczny. Maluje się nim bardzo przyjemnie, potrzebne są dwie warstwy do pełnego krycia. Metodą gąbeczkową nałożyłam na niego lakier OPI Simmer & Shimmer (kolekcja świąteczna Burlesque 2010). Jest to bezbarwna baza, a w niej pływa shimmer oraz drobniutki i ciut większy glitter, a wszystko to w następujących kolorach: niebieski, srebrny, pomarańczowy, czerwony, zielony, różowy, złoty. Najwięcej jest srebra i niebieskiego, dlatego też wydaje się iż jest to niebiesko-srebrny glitter :) Efekt jak na pierwszy raz jest do przyjęcia przeze mnie, ale mam nadzieję, że następnym razem wyjdzie lepiej ;)

Na moich paznokciach: jedna warstwa eliksiru z jedwabiem Wibo, dwie warstwy Colour Alike, glitter OPI, jedna warstwa Fast Drying Top Coat Inglot.











Podoba Wam się takie połączenie kolorystyczne?

54 komentarze:

  1. Bardzo podobają mi się takie brokaty od dołu paznokcie, ale ja tak nie umiem zrobić :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja myślałam, że ja też nie umiem, ale w końcu stwierdziłam, że jednak spróbuję....:)

      Usuń
  2. mmm wygląda słodko, oba lakiery wpadły mi w oko !

    OdpowiedzUsuń
  3. ***???!!! EFEKT DO PRZYJĘCIA ???!!!!*** Izka ale to zbrodnia tak napisać - efekt jest naprawdę CUDOWNY - ja jestem zachwycona !!!!! Miłego dnia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej....dziękuję :* Czyli, że mogę w tę metodę brnąć dalej.... :DDD

      Usuń
    2. :D czekam z ogromną niecierpliwością na ciąg dalszy :)

      Usuń
    3. ciąg dalszy nastąpi... :DDD

      Usuń
  4. świetnie wyszło, też mam ostatnio fazę na takie kombinacje, coraz bardziej mnie do pasteli ciągnie na wiosnę - tzn bardziej oglądam i wymyślam je w głowie, bo z góry założyłam, że mi nie wyjdzie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja myślałam, że mi się to zdobienie nie uda, ale wyszło całkiem, całkiem,,,,więc warto próbować :)

      Usuń
  5. super wyszlo....
    ja kiedys gabeczkowo probowalam zrobic ombre...i cienko to wygladalo;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) ja mam w planach gąbeczkowe ombre,,,,

      Usuń
    2. ciekawa jestem jak Ci wyjdzie:)
      moje przejscia nie byly zbyt widoczne....a tak sie staralam :D

      Usuń
  6. Ślicznie!!!! chyba i ja odważę się i spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, co prawda irytacja przy zmywaniu brokatu ze skóry wokół paznokci jest spora, ale warto :)

      Usuń
  7. Cudownie Ci to wyszło :))
    Można skopiować ?! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:* Nie ja wymyśliłam niestety takie zdobienie, więc praw autorskich nie posiadam :DDDDDD Teraz czekam na Twoją wersję :)

      Usuń
  8. Widzę, że "spadający brokat" opanował blogosferę:D
    Pięknie wygląda to połączenie *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) O tak, ja już dłużej nie mogłam się opierać temu zdobieniu i spróbowałam :)

      Usuń
  9. strasznie mi się podoba taka kompozycja z brokatem :P

    OdpowiedzUsuń
  10. hehe, ładny ten kolorek ;) ciekawie wygląda z tym glitterkiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :DDD No ładny , u Ciebie też mi się podoba :DDDD zwłaszcza w towarzystwie tych czaszek :)

      Usuń
  11. Super:) Już drugi raz widzę tak zaaplikowany brokat i (pomimo, że sobie obiecałam odwyk od brokatów) chyba w najbliższym czasie sama spróbuje.
    A tek CA... pamiętam, jak dawno, dawno temu się nad nim zastanawiałam i teraz już wiem, że źle zrobiłam nie kupując go:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Ten CA to jeden z lepszych w obsłudze pasteli jakie posiadam...no i kolor taki jak lubię :)

      Usuń
    2. To prawda, kolor jest piękny, a przy takim zdobieniu to już w ogóle:)

      Usuń
    3. Naprawdę bardzo mi miło, dziękuję :)

      Usuń
  12. Oooo Izuniu jak pięknie połączyłaś to wszystko :) Przepięknie to wygląda! Ja nie potrafię tak nakładać brokatu, ale zazwyczaj nakładałam je pędzelkiem od lakieru, więc może dlatego :D Spróbuję nałożyć go gąbeczką, bo bardzo mi się podoba jak na dole paznokcia jest brokat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej...dziękuję :* Nie spodziewałam się tak miłych reakcji na mój dzisiejszy manicure, bardzo się cieszę, że się spodobało :) To bardzo motywujące :)

      Usuń
  13. Jej, dawno żaden mani mnie aż tak nie zauroczył!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie podoba mi się w ogóle ten brokat z OPI. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciekawe połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Musze wreszcie nałożyć brokat w tym miejscu, świetnie to wygląda. Jedna warstwa lakieru bazowego- rewelka!

    OdpowiedzUsuń
  17. super, musze go uzyc bo dawno nim nie malowalam (co za niespodzianka ;p)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Przy dużej ilości lakierów trudno się dziwić, że dawno go nie używałaś :DDDd

      Usuń
  18. I love this mani. The glitter nail polish looks so pretty :)

    OdpowiedzUsuń
  19. połączenie jest cudne :) jakbym się miała doczepić to tylko tego, że przy skórkach mogłoby być więcej brokatu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Właśnie przy skórkach najgorzej mi było te gąbeczkę dociskać... :(

      Usuń
  20. Piękny spadający brokat! Mani bardzo mi się podoba.. Oczywiście ten brokat skradł mi właśnie serce... Masz za dużo ślicznych, kuszących brokatów!!! Za dużo :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie, tym bardziej , że to moja pierwsza próba :) Brokaty z tej kolekcji OPI były rewelacyjne :)

      Usuń

Dziękuję za Wasze komentarze, sprawiają mi dużą przyjemność i za to, że tu zaglądacie.
Wszelkie obraźliwe komentarze będą usuwane. Anonimowych czytelników proszę o przedstawianie się.
Dla postów starszych niż 2 dni ustawione jest moderowanie komentarzy :)