sobota, 30 maja 2015

M jak Models Own

Wiosna nie rozpieszcza, u mnie wciąż mało słońca. Dlatego ostatnio nie robie zdjęć na bloga. Ale dziś się udało. Przed Wami lakier Models Own Pear Purple (kolekcja Diamond Luxe jesień 2014). Jest to piękny odcień fioletu/ciemnej lawendy z mnóstwem złotego shimmeru. Lakier ma super pigmentację, potrzebne mi były dwie cienkie warstwy do pełnego krycia. Niestety ten kolor jest mało fotogeniczny. Nie udało mi się złapać na fotkach jego prawdziwego oblicza, także po więcej jego twarzy odsyłam w przestrzeń internetową ;) W słońcu jest ciut jaśniejszy niż w rzeczywistości. Dodałam dziś do lakieru ćwieki ze sklepu Born Pretty Store . W okrągłym pudełeczku znajduje się 300 dżetów w postaci srebrnych i złotych kółeczek i kwadratów. Bardzo łatwe w użyciu, nałożone na świeży lakier i pokryte wysuszaczem świetnie się trzymają, są właściwie nie do ruszenia. Całość prezentuje się świetnie, niestety mam wrażenie, że zdjęcia zupełnie się nie udały. W każdym razie, miło mi się ten manicure nosi, a kolor jest rewelacyjny :)

Na moich paznokciach: jedna warstwa odżywki My Secret Billionails, dwie warstwy lakieru Models Own, ćwieki, jedna warstwa Poshe.



















A te ćwieki znajdziecie o tutaj ;) Kupując w sklepie Born Pretty Store koniecznie podajcie następujący kod: RUG10 , a dostaniecie 10% zniżkę :)
 




Ta kolekcja Models Own była cudowna, czy Wam również wpadła w oko?

piątek, 22 maja 2015

B jak Barry M + T jak Topshop

Na przekór średnio udanej wiośnie (przynajmniej w moim regionie ;) , u mnie na paznokciach wciąż bardzo kolorowo i wesoło. Mam na sobie lakier Barry M Malibu (kolekcja Matte summer 2014). Jest to matowy/satynowy lakier, kolor intensywnie niebieski. Mój aparat średnio sobie poradził z tym odcieniem, jest ciut ciemniejszy niż na fotkach. Ja go dziś potraktowałam topem, aby lśnił, ale jako mat sprawdza się super. Nakłada się rewelacyjnie, bardzo fajne krycie. Można sobie pozwolić na jedną grubą warstwę, ale ja wolę dwie cienkie. Schnie szybko, nie ma mowy o żadnych nierównościach, czy prześwitach, zresztą na ostatnim zdjęciu wersja w macie ;) Jako mały akcent glitter Topshop Brazil. Heksy różnej wielkości w kolorach: srebrnym, złotym, pomarańczowym, różowym, niebieskim, zielonym. Troszkę trzeba pomazać  pędzelkiem po paznokciu, ale rozprowadza się w miarę równomiernie. Paznokcie z glitterem potraktowałam matem Lovely matte top coat. Duet w moim stylu, niebieski to zdecydowanie jeden z moich ukochanych kolorów, ten jest piękny i intensywny. Świetny kolor, polecam ;)

Mam na sobie: odżywkę do paznokci My Secret Billionails, dwie warwty Barry M, glitter, jedną warstwę Poshe i Lovely Matte top coat.
























Kto lubi smerfny kolor?

niedziela, 17 maja 2015

O jak Orly

Przed Wami mój weekendowy manicure. Kolor w którym się absolutnie zakochałam. Będzie częstym gościem na mych paznokciach w sezonie wiosna/lato. Mam na sobie lakier Orly Thrill Seeker (kolekcja Adrenaline Rush lato 2015). Jest to kremowa neonowa limonka. Nakłada się bardzo fajnie, aczkolwiek szybko schnie, więc należy to robić szybko. Dwie grubsze warstwy i gotowe. Schnie na satynę, więc ja jak zawsze zresztą, nałożyłam top coat. Soczysty, wibrujący, intensywny kolor, który świetnie prezentuje się na paznokciach. Absolutny must have dla fanek limonkowych zieleni ;)

Na moich paznokciach: jedna warstwa Nail Whitener Inglot, dwie warstwy Orly, jedna warstwa Poshe.




























Lubicie intensywną limonkę na paznokciach?

czwartek, 14 maja 2015

O jak OPI

Jestem wielka fanką bieli na paznokciach. Dziś chcę Wam pokazać biel subtelną i bardzo dziewczęcą. Mam na sobie lakier OPI Chiffon My Mind (kolekcja Soft Shades 2015). Jest to delikatna biel wypełniona shimmerem w kolorze różu i niebieskiego, lecz na paznokciach ten shimmer wydaje się być srebrny. Krycie średnie, dlatego dałam trzy warstwy, ale bardzo fajnie się nakłada, dość szybko schnie. Na paznokciach palców serdecznych i kciuków zrobiłam kilka kropkowych kwiatków za pomocą sondy i lakieru Colour Alike 518 pod chmurką , czyli niebieskiego holo. Kwiatki mogłam bardziej dopracować, ale nie miałam czasu na zmywanie i perfekcyjne ponowne ich namalowanie ;D Bardzo fajnie się nosi, dłonie wygladąją świeżo, subtelnie. Szkoda jedynie, że słońce już za chmurami, bo urodę tej bieli najlepiej widać w słońcu :)

Na moich paznokciach: jedna warstwa odżywki do paznokci CC Magic Nails Bielendy, trzy wartwy OPI, kropki Colour Alike, jedna wartswa Poshe.








Lubicie, nosicie biel na paznokciach?

wtorek, 12 maja 2015

E jak Essie + S jak Salon Perfect

Kolejny lakierowy duet na moich paznokciach. Głównym lakierem jest Essie Bump Up the Pumps (kolekcja Jiggle Hi Jiggle Low zima 2014). Jest to kremowy lekko przykurzony koral z domieszką różu. Nakłada się bardzo przyjemnie, potrzebne mi były dwie cienkie warstwy do pełnego krycia. Jako towarzysz posłużył lakier Salon Perfect Silver Storm , czyli odpowiednik China Glaze Stone Cold . Jest to matowy grafit z mnóstwem srebnego shimmeru. Nakłada się całkiem przyjemnie, choć jest dość gęsty. Najlepiej nałożyć jedną grubszą i szybką warstwę, gdyż lakier niemal natychmiast schnie. Ja nałożyłam dziś na niego top coat, aby pięknie błyszczał. Lubię takie duety, a wszelkie koralowe odcienie od Essie nosi mi się wyjatko przyjemnie :D

Na moich paznokciach: jedna warstwa My Secret Billionails, dwie warstwy Essie, jedna warstwa Salon Perfect, jedna warstwa Poshe.




















Podobał Wam się jakiś kolor z zimowej kolekcji Essie?

czwartek, 7 maja 2015

Z jak Zoya

U mnie dzisiaj bardzo kobieco na paznokciach. Mam na sobie lakier Zoya Kimber (kolekcja Surf lato 2012). Jest to mieszanka czerwieni i różu, taka trochę malinka z ogromną ilością złotego shimmeru. Nakłada się rewelacyjnie, potrzebne są dwie warstwy do pełnego krycia. Shimmer pięknie widoczny, cudownie lśni w słońcu. W cieniu wychodzi z lakieru więcej czerwonych tonów, a w słońcu więcej różowych. Bardzo przyjemnie się nosi. Kolor jak dla mnie bardzo kobiecy i taki troszkę sexy ;DDD

Mam na sobie: jedną warstwę CC Magic Nails Bielendy, dwie warstwy lakieru Zoya, jedną warstwę Poshe.



























Kolor w Waszym typie czy niekoniecznie ;) ?