poniedziałek, 31 marca 2014

O jak Orly

Dzisiaj przychodzę do Was z lakierem Orly Pretty Ugly (kolekcja Mash Up lato 2013). Jest to lakier w odcieniu miętowo-niebieskim z niebieskim shimmerem/pyłkiem. Nakłada się przyjemnie, aczkolwiek średnio tutaj z kryciem. Ja potrzebuję trzech warstw , aby być usatysfakcjonowana i żebym nie widziała prześwitów :D Kolor jest dość intensywny choć jasny, w cieniu najlepiej widać chyba jego kolor, w słońcu jest jaśniejszy. Choć tutaj na fotkach tego tak nie widać. Drobinki może nie są widoczne jakoś spektakularnie, ale jednak je widać :). Bardzo lubię ten lakier, zresztą kocham wszelkie wersje miętusów. U mnie wiosna w pełni :)

Na moich paznokciach: jedna warstwa Nail Tek foundation II, trzy warstwy Orly, jedna warstwa Seche Vite.
















Czy u Was również wiosna w rozkwicie na paznokciach?

niedziela, 30 marca 2014

Z jak Zoya + E jak Essence

U mnie dzisiaj znowu duet :) Tak, wiem, to już robi się nudne, ale ostatnio mam ochotę na takie urozmaicenia :) Mam na sobie lakier Zoya Jacqueline ( kolekcja Lovely wiosna 2013). Jest to lakier, jak dla mnie, w odcieniu jogurtu waniliowego :DDD Ma drobny shimmer/pyłek w kolorze srebra, ale na paznokciach widoczny tylko w mocnym słońcu i jak się dokładnie przyjrzymy. Jak to z jasnymi odcieniami bywa, nakłada się tak sobie, tzn. pierwsza warstwa smuży, ale druga już jest ok. Ale mam tu na myśli dwie grubsze warstwy, ja dałam trzy cienkie ;) Kolor jest cudowny. Na paznokcie palców środkowych i serdecznych dodałam glitter Essence Black dress and white tie . Jest to glitter w postaci heksów dwóch wielkości w kolorach czarnym i białym , do tego jest jeszcze srebny shimmer. Nakłada się bardzo fajnie, tutaj widzicie dwie warstwy. Bardzo przypadł mi do gustu ten topper :) Jego kolorystyka sprawia, że będzie on bardzo uniwersalnym dodatkiem. Całość super mi się nosi, co chwilę oglądam swoje pazurki.

Na moich paznokciach: jedna warstwa Nail Tek foundation II, trzy warstwy lakieru Zoya, dwie warstwy toppera Essence, jedna warstwa Seche Vite.











Co sądzicie o takim duecie? Lubicie takie jasne kolory?


sobota, 29 marca 2014

C jak China Glaze + O jak OPI

Witajcie :) U mnie dzisiaj kolejny duet na paznokciach. Mam na sobie lakier China Glaze What A Pansy (kolekcja City Flourish wiosna 2014). Jest to krem w kolorze przykurzonego jasnego fioletu z dużą domieszką niebieskiego. W zależności od światła, raz widać w nim więcej fioletu, a raz niebieskiego. W cieniu zdecydowanie ciemniejszy niż w słońcu. Nakłada się bardzo przyjemnie, dwie warstwy potrzebne są do pełnego krycia. Uwielbiam takie odcienie, ten jest cudowny :D Ale tak dla próby dołożyłam mu dzisiaj jagodowo-purpurowe piaskowe kropeczki, zrobione sondą. Lakier, którego użyłam, to OPI My Current Crush , który prezentowałam Wam tutaj . Myślę, że wygląda to dość oryginalnie, a na pewno ładnie im razem w sensie kolorystycznym :)

Na moich paznokciach: jedna warstwa Nail Tek foundation II, dwie warstwy China Glaze.














Lubicie takie kolory?

czwartek, 27 marca 2014

O jak OPI + C jak Color Club

Witam :) Chciałam Wam dzisiaj pokazać jeden z ulubionych lakierów, w soczystym odcieniu, w sam raz na wiosnę. Mam na sobie lakier OPI A Definite Moust-Have (kolekcja Couture de Minnie 2013). Jest to średni róż ze srebrnym shimmerem. Ale nie jest to taki klasyczny róż, według mnie jest on z domieszką koralowej czerwieni. W zależności od światła - raz bardziej różowy, raz bardziej koralowy róż :) Kolor jest soczysty i intensywny. Shimmer hmmm...oczywiście, jak to u OPI z tym shimmerem bywa, właściwie niewidoczny na paznokciach. Nakłada się bardzo fajnie, dwie warstwy potrzebne są do pełnego krycia. Jako akcent rozświetlający - dzisiaj lakier Color Club Magic Attraction . Jest to glitter , w którym przeważają drobinki w kolorze srebra, jasnej czerwieni i niebieskiego...ale ogólnie jest to kolorowy holo glitter :) Niestety, nie bardzo udało mi się pokazać Wam tutaj, że to są drobinki holo. Ale są i pięknie migoczą we wszystkich kolorach tęczy, w słońcu i sztucznym świetle. Ja takie połączenia lubię bardzo, a kolor OPI jest uroczy i uwielbiam go nosić :D

Na moich paznokciach: jedna warstwa Nail Tek foundation II, dwie warstwy OPI, jedna warstwa Essence peel off base coat na paznokciach palców serdecznych, dwie warstwy Color Club, jedna warstwa Seche Vite.







Jak Wam się podoba taka kompozycja?

niedziela, 23 marca 2014

W jak wiosenne porządki :)

Mam na imię Izabela i jestem lakieroholiczką :DDD Ale to już wszystkie wiecie... Moja choroba trwa już dość długo i staram się z nią jakoś uporać. Moja kolekcja zaczyna mnie przerastać, tak samo jak moje uzależnienie od kolorowych buteleczek.Mam po prostu tego za dużo, czuję już przesyt. Postanowiłam kolejny raz odchudzić swoje lakierowe zbiory. Wiele kolorów mi się dubluje, wiele lakierów nawet nie otworzyłam...:/ Jest to dla mnie również sprawdzian silnej woli,,,,ponowne wybranie lakierów do odstrzału było naprawdę ciężkie :DDD
W zakładce "wyprzedaż" znajdziecie kolejne lakiery (tym razem udało mi się wybrać 100 sztuk), które szukają nowego domu (OPI, Zoye w atrakcyjnych cenach od 18 do 20 zł). Zapraszam, zajrzyjcie, może znajdziecie tam coś dla siebie i pomożecie lakierowej koleżance pozbyć się wyrzutów sumienia :DDDD

Miłego dnia :)

                                                                        klik :)


piątek, 21 marca 2014

C jak Catrice

Z okazji ropoczęcia wiosennej pory roku, dzisiaj u mnie wiosenny manicure. Mam na sobie lakier Catrice I'm Not A Greenager , czyli kremową intensywną trawiastą zieleń. Na zdjęciach nie bardzo udało mi się złapać rzeczywisty kolor...jest ciut ciemniejszy i bardziej intensywyny. Nakłada się rewelacyjnie, dwie cienkie warstwy potrzebne sa do pełnego krycia. Jako towarzysza dodałam mu coś słonecznego , czyli Catrice Sunny Side (kolekcja limitowana L'Afrique, ces't chic ). Jest to lakier piaskowy w kolorze słonecznej żółci. Nakłada się przyjemnie, szybko schnie. Na zdjęciach widzicie trzy warstwy, co było z mej strony błędem, bo struktura piasku nie jest tak wyraźna jak po dwóch warstwach. Dałam trzy bo bałam się, że na zdjęciach będą widoczne prześwity, choć w realu nie są. Lepiej dać dwie. Na zieleni zrobiłam sondą kropeczki, które mają imitować kwiaty :)
Efekt mocno wiosenny, wesoły,ale nie wiem czy nie nazbyt infantylny....

Na moich paznokciach: jedna warstwa odżywki do paznokci 5in1 Paese, dwie warstwy zielonego Catrice, jedna warstwa Seche Vite, trzy warstwy żółtego Catrice.











Co sądzicie o takim zdobieniu?

czwartek, 20 marca 2014

N jak Nicole by OPI + brokat

Dzisiaj u mnie wesoła wariacja :) Mam na sobie lakier Nicole by OPI It's All About The Glam (kolekcja świąteczna Kardashian Kolors zima 2011). Jest to biel ze srebrnym shimmerem. Krycie nie najlepsze, ale to przy bieli normalka. Tutaj widzicie trzy warstwy, dopiero wtedy jest ok :) Kolor bardzo przypadł mi do gustu . Jest delikatny a shimmer widoczny :) Ale postanowiłam go rozweselić glitterem. Dodałam dwie warstwy intensywnie niebieskiego toppera. Niestety nie wiem co to za firma, ale chyba CR ( patrząc na nalepkę pod spodem buteleczki, choć pewności nie mam). W każdym razie, glitter znajduje się w uroczej buteleczce w kształcie laleczki :) Nakłada się tak sobie, jest dość gęsty i niewielka ilość glitteru nabiera się jednorazowo na pędzelek. Ale duga warstwa załatwia sprawę :) Całość została przeze mnie zmatowiona :) Mnie się taki duet podoba. Jest zabawnie i pstrokato, ale na taki właśnie manicure miałam dzisiaj ochotę :)

Na moich paznokciach: jedna warstwa odżywki do paznokci 5in1 Paese, trzy warstwy Nicole by OPI, dwie warstwy glitteru, jedna warstwa topu matującego Inglot.











Jak Wam się podoba moja pstrokata strona lakierowej duszy ?