poniedziałek, 8 września 2014

C jak Catrice

Dzisiaj pokażę Wam lakier, który tego lata był na mych paznokciach aż dwa razy,a u mnie to rzadkość ;D Jest to lakier Catrice Maliblue (seria limitowana Sand'Sation). Ma wykończenie piaskowe, w kolorze niebieskim z odrobiną szafiru. Ma w  sobie drobinki w kilku odcieniach niebieskiego i srebra. Nakłada się bardzo przyjemnie, potrzebne są dwie warstwy do pełnego krycia. Schnie błyskawicznie, na typową piaskową fakturę. Przyjemnie się nosi, jest bardzo wytrzymały. Moja miłość do piasków nie maleje, a ten lakier przypadł mi do gustu ;)

Na moich paznokciach: dwie warstwy lakieru Catrice.











 Nosicie wciąż piaski, czy już Wam się znudziły?

41 komentarzy:

  1. Pięęęękny kolorek. Podoba mi się! :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładniutki :)
    Mam dwa piaski, ale żaden serca mi nie skradł :(

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam piaski, a błękitny to marzenie! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również kocham piaski i ten bardzo przypadł mi do gustu :)

      Usuń
  4. Kocham piaseczki i myślę, że to uczucie potrwa jeszcze długoooo :) Za każdym razem jak zrobię mani z dodatkiem lakieru piaskowego to głaskam pazurki i głaskam - zboczenie jakieś:D Uwielbiam tą szorstkość na moich pazurkach :) A Ty kochana jak zawsze powaliłaś mnie absolutnie pięknym egzemplarzem - cudooo :) Zazdroszczę Ci tego daru odnajdywania najpiękniejszych lakierów, masz niesamowite oko do lakierów Izuniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję :) Ja też lubię macać piaski :DDDD

      Usuń
  5. Szkoda, że jest.. niebieski :D Mógłby być trochę ciemniejszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podobny do kobaltowego GR Holiday, ale w Twoim Catrice drobinki nadają mu wielowymiarowości.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajowy jest, ma ładną fakturę. Ja mam właśnie na pazurkach niebieski piasek Cartice z kolekcji afrykańskiej - jest znacznie gorszy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Afrykańskie piaski rzeczywiście ciężkie we współpracy i efekt nie jest do końca taki jak powinien być, ale teraz sie bardzo poprawili ;)

      Usuń
  8. piękny!!!! przed chwilką skończylam malować paznokcie lakierem piaskowym :) - jak nie mam weny albo czasu to piaski są najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny jest ;) też bardzo lubię piaski , pomimo kłopotów z ich zmywaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niebieski, jak to niebieski, piekny bo inaczej byc nie moze ;)
    Czasem ciesze sie, ze u mnie sa dostepne glownie lakiery, ktorych nie lubie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Tak, niebieskie lakiery to jest to !
      Masz rację, to pomaga w abstynencji lakierowej :)

      Usuń
  11. ciekawy i w sumie szkoda że u nas nie było tej limitki (jak zresztą wielu fajnych)
    a co do piasków to ja je lubię nadal tak samo jak na początku :) i mam wrażenie że to jest ten typ wykończenia który mi się nigdy nie znudzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam tak samo, piaski mi się nie znudzą. A co do limitek, to nas rzeczywiście omija wiele, wiele fajnych :(

      Usuń
  12. ooo śliczny! :) ja nie widziałam tej limitki.
    A piaski mi się wcale nie znudziły :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Piaski mają swój urok. A tej limitki nie buło w Polsce, kupiła ja dla mnie Viola w Berlinie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. piasków nie lubię, ale kolorek cudny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do wykończenia to może się podobać lub nie, ale kolor jest bardzo ładny :)

      Usuń
  15. no ładny, ładny :) ale nie kupię, niebieskich piasków mam pod dostatkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Piaski noszę ostatnio rzadko, ale tego egzemplarza nie sposób nie zauważyć :)
    Piękny :))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze, sprawiają mi dużą przyjemność i za to, że tu zaglądacie.
Wszelkie obraźliwe komentarze będą usuwane. Anonimowych czytelników proszę o przedstawianie się.
Dla postów starszych niż 2 dni ustawione jest moderowanie komentarzy :)