sobota, 25 stycznia 2014

O jak Orly

Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym glitterem. Wiem to się robi może nudne, ale karnawał to chyba dobry czas na tego typu lakiery. Poza tym coraz częściej mnie do nich ciągnie...Chyba zmieniam się w srokę :DDD Mam na sobie lakier Orly Macabre Masquerade (kolekcja Secret Society zima 2013). Jest to lekko transparentna shimmmerowa baza w kolorze jasnego szafiru wypełniona drobnym glitterem w kolorach: zielonym, czerwonym, niebieskim, srebrnym. Nie mając pewności czy lakier jest mocno kryjący, zdecydowałam nałożyć go na lakier bazowy. Wybrałam do tego lakier Bell nr 520 , ciemny kremowy szafir. Dałam jedną warstwę, a na to dwie warstwy Orly. Glitter nakłada się bardzo przyjemnie, drobinki fajnie się rozkładają. Mi ten lakier mocno przypadł mi do gustu. Jest w sam raz na karnawał :D

Na moich paznokciach: jedna warstwa odżywki do paznokci 5in1 Paese, jedna warstwa Bell, dwie warstwy Orly, jedna warstwa Poshe.
















W Waszym guście ten glitter czy niekoniecznie ?

43 komentarze:

  1. glitterek jak najbardziej TAK :)

    OdpowiedzUsuń
  2. z tej kolekcji mam na oku ten glitter i masked ceremony i pewnie niedługo skończy się to zakupem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. o rany! *.* Zdecydowanie tak :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj połączenie BARDZO na tak! ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Coraz piękniejsze błyskotki pokazujesz *.* Nic tylko się zachwycać !

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny ten orzełek, bardzo optymistyczny;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale ten Orly pięknie wygląda z tym Bell! Idealnie je połączyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeslicznie!!!!!! bardzo podoba mi sie taki miks :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny duet, kolorowy brokat dodaje uroku Bellowi.

    OdpowiedzUsuń
  10. Orly absolutnie piękny w końcu muszę nim pomalować paznokcie

    OdpowiedzUsuń
  11. on dobrze dość kryje ale jest gęsty bardzo i lepiej dać kolorową bazę pod spód.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pod takie glittery lubię właśnie dać jakiś kolor bazowy :)

      Usuń
  12. Świetne połączenie granatu, srebra i czerwonych drobinek!

    OdpowiedzUsuń
  13. Awesome combination, I absolutely love these colours! The Orly polish is so beautiful!

    OdpowiedzUsuń
  14. kolejny kosmos *.* przepiękny duet ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem fanką filmów sci-fi, więc ciągnie mnie do kosmosu :DDDD

      Usuń
  15. Raczej nie w moim stylu, aczkolwiek ładne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, że to kwestia gustu, mi akurat bardzo przypasował :)

      Usuń
  16. Srednio przepadam za takim, ale... powiem Ci, ze w tym przypadku pieknie sie prezentuje. Jak sie zmywa?

    paznokciowelovee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmywa się całkiem, całkiem, może dlatego, że jest położony na kremie, więc nie było tak źle :)

      Usuń
  17. To połączenie jest perfekcyjne i bardzo efektowne - pięknie wygląda w promieniach słońca :D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Tego typu glittery lubię nakładać na jakieś kremy :)
      Również pozdrawiam :)

      Usuń
  18. Oczywiście, że w moim guście :))
    Ja taka sama sroka jestem jak Ty ;))
    Świetnie to razem wygląda :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Wiedziałam, że Tobie się spodoba :)

      Usuń
  19. O nie, o nie, o nie.... ten glitter jest taki piękny!!!!!!! Wróżę dziurę w portfelu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest, jest fajowy.... :) No, po ostatnich zakupach orly jeszcze Ci mało :DDDDD

      Usuń
    2. Myślałam, że Orly już mi wystarczy... ale ten jest taaaaki piękny!!! Nie mogę do Ciebie zaglądać, bo prawie co post coś bym chciała :D

      Usuń
    3. Kochana ja przez oglądanie blogów kilka lat temu popadłam w lakieroholizm :DDDDDDD No cóż....życie...jakiegoś bzika trzeba mieć, by nie zwariować :D

      Usuń

Dziękuję za Wasze komentarze, sprawiają mi dużą przyjemność i za to, że tu zaglądacie.
Wszelkie obraźliwe komentarze będą usuwane. Anonimowych czytelników proszę o przedstawianie się.
Dla postów starszych niż 2 dni ustawione jest moderowanie komentarzy :)