E jak Essence
Po wczorajszym słodkim mani, postanowiłam nałożyć coś całkowicie odmiennego :D Mam na sobie lakier Essence Black to the Roots (limitowana kolekcja Floral Grunge ). Jest to czarny lakier z drobnym srebrnym brokatem. W buteleczce lakier ma odcień bardzo ciemnej szarości, ale na paznokciach wysycha na satynową/matową czerń. Do pełnego krycia potrzebne są dwie cienkie warstwy, szybko schnie. Srebrne drobinki są fajnie widoczne , dodatkowo ten glitter z pierwszej warstwy po pokryciu drugą, wygląda jak czarne grudki, co mi absolutnie nie przeszkadza, gdyż dzięki temu lakier zyskuje bardzo surowy , nieokrzesany charakter :) Jestem zaskoczona, jak bardzo ten lakier przypadł mi do gustu. Świetnie się czuję nosząc go i uważam, że jest to bardzo intrygujący czarny odcień :)
Na moich paznokciach: jedna warstwa odżywki do paznokci 5in1 Paese, dwie warstwy Essence.
Co sądzicie o takiej czerni?
Fajowy!!! nie spodziewałam się takiego efektu... A teraz czekam na skok Kamila Stocha :) i trzymam mocno za niego kciuki
OdpowiedzUsuńJa jestem nim zachwycona,,,jest dziwny i to mi się w nim podoba :D
UsuńHmm... ciekawy , jeszcze takiego nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńNo to miło, że u mnie znalazłaś coś niespotykanego :DDDD
Usuń;D Niespotykany lakier :D Ja chyba mam pecha za każdym razem jak dopadam do szafy Essence to nic w niej nie ma a Ty Izka wyłapujesz takie cuda :D Buziaki
OdpowiedzUsuńJa jestem takim szperaczem lakierowym, zawsze coś wyniucham :DDDDDDDD
UsuńNaprawdę jest niezły :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMnie urzekł,,, :)
UsuńUwielbiam takie dziwaki. Fajnie, że ma tak mało brokatu.... i czemu ja przegapiłam te lakiery. :<
OdpowiedzUsuńJa również szukam nie tylko pięknych kolorów, ale również coś innego, niespotykanego :) Pewnie wynika to już z przesytu lakierowego :DDDDD
UsuńAle czad. :D
OdpowiedzUsuńTaki heavy metal z niego :DDDD
Usuńale dziwak! :D ale chyba mi się nie widzi, wygląda jak zbąblowany O.o
OdpowiedzUsuńTo ten brokat z pierwszej warstwy wygląda jak bąbelki...ale mi się to baaardzo podoba :)
UsuńJa lubię takie dziwolągi :)
Super to wygląda, ta mała ilość brokatu sprawia, że jest taki... ciekawy :D
OdpowiedzUsuńTak, dokładnie,,,jest w nim coś wyjątkowego :)
UsuńTakiego cudaka jeszcze nie widziałam:)
OdpowiedzUsuńFajny jest.
O tak, cudaczek jeden...Ale myślę, że to lakier, który albo się będzie podobał, albo absolutnie nie :DDD
UsuńZdecydowanie zaliczam się do grupy zwolenników:)
Usuńmam go, bo marzyłam o nim odkąd zobaczyłam jego swatche w necie :D jest piękny i niespotykany i nie wiem jak komuś może się on nie podobać :)
OdpowiedzUsuńMam takie same odczucia :DDD
Usuńświetny jest, żałuję że go nie kupiłam....
OdpowiedzUsuńmam z tej limitki miętkę ale ona bardzo opornie wysycha ;|
Też mam miętę, ale jeszcze czeka na swój debiut :)
UsuńNigdy takiego lakieru nie widziałam. Troszkę nie w moim guście niestety, ale jest oryginalny, nie powiem :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to dość kontrowersyjny lakier :)
UsuńBardzo ciekawie to wygląda ;) chociaż chyba dałabym na to to jakiś top, żeby był połysk ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbuje kiedyś z topem, bo jestem ciekawa efektu :)
Usuńśmieszny jest, bardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńO tak, nietypowy :)
UsuńBardzo ciekawy!
OdpowiedzUsuńO tak, intrygujący :)
UsuńCiężko w to uwierzyć ale to pierwszy lakier który mi się u ciebie nie podoba :P
OdpowiedzUsuń:DDDD Mi nie tak ciężko uwierzyć...zawsze musi być ten pierwszy raz :DDDd
UsuńOh my god, this one is beautiful!! Love it. Why did I miss this Limited Edition?? :o
OdpowiedzUsuńYes, it's really interesting and very unusual :D
UsuńBardzo fajnie to wyglada, mi sie podoba ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Ja też myślę, że jest bardzo ciekawy i wyjątkowy :)
UsuńWow nie spotkałam się z takim ciekawym lakierem:)) fajnyyyy:)
OdpowiedzUsuńJa też myślę, że jest wyjątkowo ciekawy :) Mnie urzekł :)
UsuńNiespotykany ten lakier. Te drobinki kojarzą mi się z niebem nocą - jak się spojrzy w gwiazdy, to tak wyglądają :)
OdpowiedzUsuńŚwietne skojarzenie :) Dla mnie ten lakier jest wyjątkowy i bardzo interesujący :)
UsuńWooow. Świetny lakier. Rzeczywiście w buteleczce wygląda na szary..
OdpowiedzUsuńSuper efekt, rzadko spotykany :D
Usuńja bym zatopowała :D nie podoba mi się niestety ten efekt przebijającego się brokatu...
OdpowiedzUsuń:D Ja myślę, że to wykończenie jest dość kontrowersyjne :DDD Ale mi bardzo się spodobało :)
Usuńale zajebisty!
OdpowiedzUsuńbtw. rimmeli hard edged jednak dla nas nie było ;( i mi kasę niby oddają :C
Rewelacyjny :)
UsuńSzkoda, że nie udało Ci się kupić tych Rimmeli :(