Dzisiaj moje paznokcie zdobił lakier Orly Oui (Holiday Soiree kolekcja świąteczna 2011). Jest to fioletowy duochrom o wykończeniu glassfleck. Drobinki jakimi wypełniony jest lakier są koloru złotego. Lakier w zależności od kąta padania światła jest fioletowy lub różowy. Cudownie mieni się w sztucznym świetle i słońcu. Nakłada się fajnie, aczkolwiek krycie jest średnie i potrzebne są trzy cienkie warstwy do pełnego krycia. Bardzo lubię ten kolor, choć jest dość widowiskowy i mocno biżuteryjny. Myślę, że na aktualny świąteczny okres jak i później - karnawałowy, będzie idealny :)
Na moich paznokciach: jedna warstwa Nail Tek foundation II, trzy warstwy Orly, jedna warstwa Seche Vite.
Ja jestem zdecydowanie na TAK, a Wy? OUI? ;)
Kolor sam w sobie nie do końca przypadł mi do gustu. Jednak ratuje się tym, że tak pięknie błyszczy i dobrze mówisz- fajnie pasuje na sylwestra :)
OdpowiedzUsuńTakie kolory myślę, że nie są dla każdego, dość specyficzne, ale ja go akurat bardzo lubię :)
UsuńFajny :-) zastanawialam sie nad jego zamowieniem ale.... 3 warstwy ...musze zastanowic sie...
OdpowiedzUsuńAle trzy cienkie i na serio jest śliczny :) Poza tym jak używasz wysuszacza to i 3 warstwy nie straszne :DDDD
UsuńOj ja jestem na TAK!!!!
OdpowiedzUsuńJakie ty perelki posiadasz w swoim zbiorze! Sliczny.....mi sie bardzo podoba,ale to pewnie dlatego,ze ja lubie fiolety we wszystkim.
Musze ci wspomniec,ze kupilam sobie ostatnio kiko z poprzedniej limitki,ten ktory masz u siebie( 435 nr) . Na oryginalnych zdjeciach mnie nie zauroczyl a u ciebie juz tak....musialam go miec ;-)
Jak musiałaś go mieć , no to musiałaś :DDDD A ten dzisiejszy polecam Ci kupić, będziesz bardzo happy :)
UsuńNo musialam :D
UsuńChoc przezylam tez rozczarowanie,kupilam sobie ostatnio gliterki nowe z kiko i ten jasny roz tak sie spodobal kolezance,ze go oddalam myslac,ze kupie nastepny.....i co.....i tylko tego koloru juz nigdzie nie ma :(((( zostalam bez tego ktory najbardziej mi sie podobal
Ojj, biedna, ja Ci mojego nie oddam :DDDD Nie ma mowy :DDD
Usuńno cos Ty.....nawet nie probowalabym walczyc o niego :D:D:D
Usuńmoze jeszcze rzuca cos....choc ten byl najbardziej chodliwy.
Zobaczymy...najwazniejsze, ze Ty masz swoej juz u siebie:)
Buziaki
I kolejny lakier, który pokazujesz, kradnie mi serce....!
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że nie mój blog nie sprowadzi Cie na manowce,,,,i na skraj uzależnienia lakierowego :DDDDDD A tak na serio, polecam ten Orly jest cudowny :)
Usuńbardzo bardzo mi się podoba! jest idealny na ten okres <3
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńMiałam kiedyś podobny lakier z H&M, ale sechł w nieskończoność i poleciał w świat. :)
OdpowiedzUsuńTaki malutki? Też go mam, ale jeszcze nawet nie otwierany :DDDD
Usuńojej ^^ jaki nietypowy kolorek, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMi również, ale mam jeszcze tego typu, bardzo podobny kolorystycznie OPI...na pewno kiedyś pokażę :)
UsuńCudo, cudeńko ! Na Sylwestra jak znalazł ! *.*
OdpowiedzUsuń:DDD Też tak myślę:)
UsuńCudny ;)
OdpowiedzUsuńKolor ma obłędny !
Wesołych świąt ;)
Fajniutki jest, tez tak myślę :)
UsuńDziękuję i nawzajem :)
Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCoś bardzo podobnego ma w swojej ofercie Misslyn, miałam ostatnio w łapkach, ale odstawiłam z powrotem i ... to był błąd ;))
Tak, bardzo podobny jest ten Misslyn...kup go sobie, myślę, że nie pożałujesz :)
UsuńJa mam jego dupe Kiko #354 Constellation Purple, też super :D
OdpowiedzUsuńJeszcze mam w tym typie OPi, ale jest bardziej fioletowy :)
Usuńładny, u Ciebie bardzo mi się podoba :) choć akurat ten lakier i jego bracia bliźniacy czy też bliscy krewni nie są moim muszmieciem :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie te wszystkie lakiery bardzo lubię :)
Usuń