Dawno już nie było na moich paznokciach lakieru o wykończeniu piaskowym, dlatego dzisiaj taki Wam pokażę. Mam na sobie lakier Zoya Stevie (kolekcja Pixie Dust lato 2013). Jest to jasny fiolet/lila ze srebrnym drobnym brokatem. Nakłada się super, ale krycie jest średnie, więc trzeba dać dwie grubsze warstwy. Wysycha błyskawicznie. Srebrne drobinki pięknie błyszczą w słońcu i sztucznym świetle. Ja jestem zachwycona, bo kocham takie kolory i wykończenie :DDD I lakiery Zoya oczywiście :DDDD
Na moich paznokciach: jedna warstwa Nail Tek foundation II, dwie warstwy lakieru Zoya.
Jak Wam się podoba piasek w takim odcieniu?
Kolor jest przepiękny i pozostaje mi się tylko domyślać, jak cudownie prezentuje się na żywo :) Uwielbiam piaski od Zoya :)
OdpowiedzUsuńJa też kocham piaski Zoya, niestety nie mam jeszcze wszystkich :(
UsuńCudeńko!
OdpowiedzUsuńU Ciebie wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńJa w lila wyglądam trupio...
Piękny!!! bardzo przypadł mi ten odcień :)
OdpowiedzUsuńA jak mi przypadł do gustu...ach :D
UsuńNie ma co, Zoya ma najpiękniejsze piaski :)
OdpowiedzUsuńMa pięknę, oj ma :)
UsuńO kurczaczek Izka czy Ty nie możesz jakoś tak czasami mniej doskonałego lakieru pokazać bo dołka łapię jak patrzę na Twoje cudowności :D Chociaż raz brzydki lakier poproszę pokazać, żeby człowiekowi jakoś się lżej na duszy zrobiło :D Buziaki
OdpowiedzUsuńNo i nie dodałam najważniejszego Zoyka jest przeboskocudowna :D
Usuń:DDDD Nie zgadzam się, ja jednak sporo brzydali pokazuje....;)
Usuńchciałam, żeby aalimka mi go kupiła na targach, ale potem zdecydowałam się na Carter, a to był błąd...
OdpowiedzUsuńmogłam chcieć OBA! :)
Otóż to...po co jeden, jak można mieć oba :DDD
UsuńAle piękny piasek! :O :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem nim zauroczona :)
Usuńzdecydowanie uwielbiam paski Zoya, są dla mnie idealne :D a ten jest przepiękny! :)
OdpowiedzUsuńTak, wśród Zoykowych piasków są takie wyjątkowe kolory :) Marzą mi się wszystkie :DDD
UsuńTak bardzo go chciałam... Ale ostatecznie go nie kupiłam, bo szkoda mi było kasy i nie byłam pewna, czy mi ten kolor będzie pasował. :D
OdpowiedzUsuńJa go uwielbiam :)
Usuńejjjjjjjjjjjjj kolejnego koloru nie wezmę za Twa namową :P
OdpowiedzUsuńOrly kiepściutki jeśli chodzi o krycie i bąbluje :/
ale ten tutaj piaseczek <3
O kryciu Orly pisałam w poście, że słabe, ale o bąblach nie, bo ja ich nie miałam,,, :(
UsuńOjj tam Zoya jest warta grzechu...Więc pomyśl o niej .... :)
Coś pięknego, naprawdę ♥
OdpowiedzUsuńO tak, bardzo urodziwa Zoya :)
UsuńAle ładny! Cukierkowy, słodki, wiosenny <3
OdpowiedzUsuńTotalnie isę zgadzam, że jest mega wiosenny i uroczy! :)
OdpowiedzUsuńja sobie chyba dam bana na czytanie blogerek lakierowych, bo mi portfel nie wytrzyma ;(
OdpowiedzUsuńprzeboski ten piasek!
O tak, niestety blogerki lakierowe to zło.... :DDDDD
Usuńtypowo wiosenny kolorek:)
OdpowiedzUsuńpisałam już, że masz piękną płytkę?:)
Nie, nie pisałaś,,,dziękuję bardzo, strasznie mi miło, może spojrzę ciut przychylniej na moje paznokcie ;)
Usuńcoś pieknego
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńOj tak Iza, zaniedbalas swoje piaski :) a wiesz co mysle o tym fiolecie? ze jest przecudowny, pieknie sie iskrzy mieni jak sniezek, albo szronik na trawie skoro swit... ahhh cudenko
OdpowiedzUsuńSuper porównanie :D
UsuńPrześliczny lakier :)
OdpowiedzUsuńBardzo udany egzemplarz :)
Usuńo nie, dlaczego jest taki piękny :(
OdpowiedzUsuńNiestety, Zoya ma cudowne piaski....
UsuńAle on śliczny! Taki delikatny, przypomina mi babeczkową posypkę:)
OdpowiedzUsuńNo śliczny , śliczny ,,,jak te Twoja babeczka ;) a właściwie posypka...
Usuńpiękna Zoyka piaskowa <3
OdpowiedzUsuńNie da się ukryć...jaka jest każda z Was widzi...:DDD
UsuńPrzepiękna ta Zoyka!! <3
OdpowiedzUsuńO tak! :)
Usuńach te piaski Zoyi... :)
OdpowiedzUsuńwłaściwie jedyne piaski jakie mi się podobają. mają coś w sobie zdecydowanie.
Są super :)
Usuńśliczny, delikatny :)
OdpowiedzUsuńPastelowe piaski to nie moje 'love', ale trzeba mu oddac elegancję i subtelność :))
OdpowiedzUsuń