Na moich paznokciach gości dzisiaj zielony duet :) Mam na sobie lakier Orly Vintage (kolekcja Melrose wiosna 2016). Jest to kremowa intensywna zielona mięta. Nakładanie w porządku, dwie warstwy potrzebne do pełnego krycia. Na moich zdjęciach niestety lakier wyszedł bardziej niebieski niż zielony,jaki jest w rzeczywistości. Świetny, intensywny kolor, uwielbiam go ;DDD Jako mały akcent lakier China Glaze Pine-ing for glitter (kolekcja świąteczna Twinkle zima 2014). Jest to bezbarwna baza, a w niej zielony pyłek,piegi i heksy. Tutaj widzicie dwie warstwy. Całość nosi się wyjątkowo przyjemnie :)
Na moich paznokciach: jedna warstwa Wibo S.O.S. Weak Nails, dwie warstwy Orly, dwie warstwy China Glaze, jedna warstwa Sally Hansen Insta-Dri.
Podoba Wam się tegoroczna wiosenna propozycja Orly?
ładny kolor i ten brokat fajny :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za miętowym kolorem ale u Ciebie na pazurkach wygląda przepięknie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńten orly wydaje się fajny, ale na żywo jak go widziałam na targach to jakoś mnie nie porwał...
OdpowiedzUsuńA może czujesz już przesyt takimi kolorami? Ja czasami tak mam :)
UsuńTo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzyjemna miętka ;)
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńFajnie te lakiery wyglądają razem :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńfaktycznie vintage coś nieswojo wyszedł, ale wyobrażam sobie go z tym brokatem i na pewno jest fajnie :)
OdpowiedzUsuńRazem wygladają super, zgrany duet, ale mój aparat zjadł zieleń z vintage ;(
Usuńmnie denerwowało malowanie paznokci 2 razy w tyg, dlatego od pół roku robię hybrydy i powiem Ci, że nie ma porównania między semilacami a zwykłymi lakierami. A Ty testowałaś kiedyś hybryde?
OdpowiedzUsuń