Po wielu dniach noszenia ciemnych kolorów na paznokciach, zapragnęłam małej odmiany. Pokażę Wam dziś manicure, który noszę od wczoraj. Mam na sobie lakier Pierre Rene nr 263 White Pearl . Jest to lakier w odcieniu kremowym z delikatnym shimmerem w kolorze różowo-brzoskiwniowym. Shimmer jest bardzo subtelny, ale daje lekki efekt opalizujący. Nakłada się całkiem fajnie, ale trzeba aż trzy warstwy do pełnego krycia (mi to ogólnie nie przeszkadza, czy dwie warstwy czy trzy, nie mam z tym problemu ;)). Bardzo lubię takie jasne kolory i ten prezentuje się świetnie. Jako mały kolorowy dodatek: lakier Orly Rockets Red Glare , czyli bezbarwna baza,a w niej dwa rodzaje szkarłatnego glitteru: maleńkie piegi i średniej wielkości heksy. Nakłada sie bardzo fajnie, nie jest za gęsty, łatwo można łowić glitter. Dodatkowo na Orly nałożyłam matujący top coat. Na żywo efekt matu widać lepiej ;D Duet bardzo mi się podoba i świetnie się nosi ;DDD
Na moich paznokciach: jedna warstwa diamentowej odżywki do paznokci Eveline, trzy warstwy Pierre Rene, dwie warstwy Orly, jedna warstwa Inglot matte top coat.
Lubicie lakiery Pierre Rene? Nosicie jasne odcienie jesienią i zimą?
ślicznie kontrastuje ta czerwień na bieli ;) cudownie
OdpowiedzUsuń:)Też tak uważam :)
UsuńRocket's Red Glare miałam :) A Pierre Rene noszę dzisiaj, tyle, że turkus. Ładnie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Ja kocham wszelkie turkusy ;)
UsuńTen Pierre Rene - cudowny :) Czerwony glitter to jednak nie moja bajka :)
OdpowiedzUsuńJa też myślałam, że ta czerwień to jednak nietrafiony zakup, ale zmieniłam zdanie, jest super :)
UsuńO jaki ładny ten PR :-) a orlika mam, też fajny.
OdpowiedzUsuńPR mnie zauroczył, uwielbiam takie kolory, Orly też super :)
Usuńuwielbiam połączenie tych dwóch kolorków:)
OdpowiedzUsuńMnie się takie połączenie też spodobało :)
UsuńCudne połączenie, te jasny lakier śliczny :)
OdpowiedzUsuńDzięki, tak ten PR jest super :)
UsuńUwielbiam lakiery PR ale nie mam do nich dostepu i bardzo ubolewam nad tym faktem ;(
OdpowiedzUsuńJa też nie mam dostępu, akurat ten lakier kupiłam kiedyś w ich sklepie internetowym :)
Usuńpiekny ten PR lubie ich lakiery :) taki glitter mam podobny z vipera polka
OdpowiedzUsuńJa też lubię ich lakiery, a Vipera Polki są świetne, według mnie lepsze w obsłudze niż Roulette :)
UsuńFajne połączenie, trochę mi się skojarzyło ze świętami, które przecież tuż tuż ;) Super
OdpowiedzUsuń:) Tak, ten glitter może się kojarzyć ze świętami :)
UsuńPiękny ten Pierre Rene , nie mam jeszcze żadnego lakieru z tej firmy
OdpowiedzUsuńMnie ten kolor zauroczył, a jakościowo to fajne lakiery :)
UsuńSuper mani!!! ja rzadko noszę jasne kolory - jakoś mi w nich nie do twarzy ;)
OdpowiedzUsuńBo Ty taki ciemny typ jesteś ;DDDDD ;*
UsuńŁadna połączenie i nawet sam PR mi się o dziwo podoba, bo ja za takimi jasnymi kolorami raczej nie przepadam. :P
OdpowiedzUsuńDzięki, ten PR jest wyjatkowo uroczy...
UsuńNie znam lakierów Pierre Rene. Za jasnymi kolorami nie przepadam
OdpowiedzUsuń:)
Usuńten lakier z pierre rene wygląda cudownie,aż chcę go mieć!
OdpowiedzUsuńPolecam, mnie zauroczył ;D
UsuńŁadny jest ten Orlik ale jakoś do mnie nie przemawia za to PR jest świetny
OdpowiedzUsuńCzerwony glitter może nie być dla każdego, ale Pr jest super, też tak myślę :)
UsuńLakier Orly piekny. Chcialabym go zobaczyc na czerwieni. Na pewno wygladalby niesamowicie
OdpowiedzUsuńJak spróbuje takiego połączenia, to pokażę :)
Usuń